niedziela, 18 lipca 2010

niespodzianki po powrocie...

Wróciłam. Jakbym wiedziała, że tu takie upały będą, to zostałabym w kraju, hihi:)
No ale to, co zastałam w skrzynce po powrocie bardzo mnie ucieszyło i zaskoczyło. Listonosz trochę się nanosił ;)

U Marty wygrałam haftowaną literkę A w jej słodkim candy.

Od Alojka dostałam przecudną świeczkę, własnoręcznie zdobioną, w ramach jej konkursiku.

Rozita przysłała mi przesłodki fartuszek na butelkę i urocze serduszko, jako nagrodę wygraną w jej zgadywance:)

Art-Kasja wykonała dla mnie przepiękny notesik i kolczyki, jako suwenirek wygrany w zorganizowanej przez nią Madame Niespodzianka.

DZIĘKUJĘ WAM KOCHANE MOJE ZA TYLE CUDNYCH NIESPODZIANEK! Sprawiłyście mi niesamowicie dużo przyjemności! Raz jeszcze: DZIĘKUJĘ!

8 komentarzy:

  1. pięknie ,tylko pogratulować!ja ostatni raz cos wygrałam sto lat temu!

    OdpowiedzUsuń
  2. Co za obdarowana Szczęściara.. i do tego wypoczęta po wczasach ;-)) Pozazdrościć ;-))
    Ciszę się jednak, że wróciłaś ;-D

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratuluję cudnych wygranych :)

    OdpowiedzUsuń
  4. no to sięlistonosz odcisków nabawił
    gratuluję przesyłek

    OdpowiedzUsuń
  5. szczęściara z Ciebie ... tyle prezentów
    na powitanie :)))
    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  6. Ależ jesteś szczęściara !!!
    Gratuluje i troche zazdroszczę tych wygranych :)))
    buziole na powitanie pourlopowe :***

    OdpowiedzUsuń
  7. Jejku ale niespodzianek na Ciebie czekalo.

    Widac ze mialas udane wakacje.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za każde słowo...