niedziela, 15 maja 2011

filcowy-malinowy

Filcowanie jest bardzo wciągające...


A po weekendzie w warsztacie przejmą władzę Śpiochy :-)

Miłego weekendu życzę i ciepłe uściski przesyłam!

8 komentarzy:

  1. Oj wiem cos o tym.Paluszki poklute,a igielka "dziubie "dalej!Bizuteria bardzo ladna-taka delikatna.Pozdrawiam i zapraszam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Słodki niesamowicie, delikatny naszyjnik/korale :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Naszyjnik jest naprawdę śliczny. Słodziutki jak cukiereczek. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Un trabajo precioso.
    Besos desde España

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo sympatyczne korale.

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za każde słowo...