czwartek, 20 maja 2010

buteleczki anielskie

Zaklinanie nie pomogło, może trzeba zdać się na...Anioły? :)
Jak to nie pomoże, to ja już nie wiem :((((
A teraz lecę skończyć "coś" na motylkową wymiankę :]

Pozdrawiam ciepło, życzę miłego weekendu (ze słoneczkiem najlepiej!) i żeby przestało zalewać:((


17 komentarzy:

  1. Śliczne te twoje buteleczki :)) Wzdycham sobie do nich :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. ciekawa jestem czy już doszła przesyłka?

    OdpowiedzUsuń
  3. wysłałam w poniedziałek za podaj dalej

    OdpowiedzUsuń
  4. no to jeszcze nic nie doszło :((

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne buteleczki, widzę,że sie wyspecjalizowałaśw butelkach :)
    Fajny pomysł

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękna ! Ja to uwielbiam motywy z wróżkami,elfami albo innymi skrzydlatymi.Twoje buteleczki są jedyne w swoim rodzaju :) Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  7. Bovary ma rację - Twoje butelki są jedyne w swoim rodzaju ...
    Oj, trza się zdać na Anioły:)
    Pozdrawiam optymistycznie ... u nas dziś słoneczko!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Naprawdę właściwy kierunek z tymi butelkami. Są och i ach :)))

    OdpowiedzUsuń
  9. Kiedy anioły płaczą deszcz pada.
    Ale jeden anioł zajrzał tutaj i mu buźka się ucieszyła :)
    Pozdrowienia od anioła :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Preciosa botella.
    Besos desde España

    OdpowiedzUsuń
  11. Śliczne te buteleczki... mnie się jakoś nie chce brać za decoupage ostatnio.

    OdpowiedzUsuń
  12. śliczne te Twoje buteleczki :)

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za każde słowo...