Na dobry początek powstała Śpioszka w niebieskościach z różowiutką podusią :)
Ona idzie spać - ja nieeee!
Ja Wam życzę miłego wieczoru i dobrej nocy!
ps. Tak sobie myślę, zastanawiam się, gdybam...
Czy Wy też macie wrażenie, że po wakacjach zrobiło się tu (w świecie blogowym) spokojniej, ciszej? Komentarzyków mniej, notek mniej... Spadła nam aktywność - i tu moje pytanie: dlaczego??
Bo mi osobiście brakuje Was w swoich komentarzach, smutniej tu trochę :(
Witaj:)Och jaka słodka ta śpioszka:))Tak,trochę mniej bo ludzie po wakacjach wrócili do pracy a i wiecej obowiązków :))Pozdrawiam ciepło:))
OdpowiedzUsuńale ja jestem.... ;-D pewnie dlatego, że bezrobotna :-(( Peninia ma rację. Wszyscy do roboty poszli....
OdpowiedzUsuńejjjjjjjjjjjj....ja też jestem! faktycznie urlop się skończył...obowiązki wróciły, ale zaraz jak mam chwilę zaglądam do moich ulubionych Koleżanek :))
OdpowiedzUsuńŚpioszek przefajny :))
bo to chyba przez to zimno :/ każdy się zaszył w swoim kąciku
OdpowiedzUsuńJa jestem tu zawsze!Śpioszka rewelacyjna(śliczną ma piżamkę)coś mi to mówi.Piknie!!!
OdpowiedzUsuńno właśnie, zapomniałam!!! piżamka Śpioszki jest z tkaninki od Rozity!:)))) to znaczy od bijou-TAsi, która wygrała duży zapasik tkanin u Rozity, a ja sobie troszkę od niej skubnęłam, bo tkaninki są prześliczne!!!
OdpowiedzUsuńŚpioszka jest śliczna i jaką ma ułożoną fryzurkę...a aktywność, a raczej jej spadek to za pewne efekt przesilenia jesiennego:-)
OdpowiedzUsuńeee dużo tu osób - nie narzekaj ;)
OdpowiedzUsuńśpioszek śliczny
Śliczny śpioszek...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńuroczy ten śpioszek
OdpowiedzUsuńśliczny śpioszek! a moze dziewczyny ostro tworzą?
OdpowiedzUsuńWakacje skończyły się w tym roku tak niespodziewanie, przypieczętowane nagłą niepogodą. Myślę, że to gwałtowne przejście podcięło nam skrzydła i z tym związany jest spadek aktywności - również na blogach.
OdpowiedzUsuńMi też już się tak ziewa...odzywa się nieprzespana noc :-o, fajowa ta Śpioszka :-)
OdpowiedzUsuńrany,nadrabiam blogowe zaleglosci i ogladam Twoje posty, nie moge się nadziwić skad bierzesz takie fajne matrialki???
OdpowiedzUsuńOsobiście uważam że wręcz przeciwnie. Ludzie wrócili z wojaży i zaczęli blogować bardziej intensywnie.
OdpowiedzUsuń