poniedziałek, 6 września 2010

nowy tydzień

Tydzień z Anieliczkami zamknięty.
Na koniec powstała rozczochrajka w złocisto-brązowej sukience.
Ale to nie koniec pracy na maszynie - czas na nową porcję Śpioszków...
Miłego tygodnia Wam życzę, a przy okazji zapraszam na JESIENNE CANDY u bijou-TAsi.

14 komentarzy:

  1. Świetne te Twoje aniołki. Zdecydowanie najbardziej lubie te rozczochrane :)
    Pozdrawiam słonecznie

    OdpowiedzUsuń
  2. Ach z chęcią bym się do takiej psytuliła idąc spać... Boska jest boska boska!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Gdyby rozczochaniec miał czerwone włosy, pomyslałabym, że to ja ;)
    Pozdrawiam, Jagodzianka.

    OdpowiedzUsuń
  4. Rozczochrajka jest piękna, ale te śpioszki co dziś położyły się na kuchennyn stole i parapecie jeszcze piękniejsze! *)

    OdpowiedzUsuń
  5. anielsko anielska w tej anielskiej sukni...

    OdpowiedzUsuń
  6. Blondyneczka też piękna, choć poprzednia była jeszcze piękniejsza!

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziękuję za odwiedzinki!!!Twoje Anielice są cudne!Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  8. blond Anielica...bardzo mnie zachwyca :-D, sukienka wspaniała :-), Anielica z pewnością czuje się w niej wytwornie :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. o rany...duża dziewucha Ci wyszla:) czy mi sie zdaje?

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za każde słowo...